Praktyczne porady dla matek i ojców. Przeczytaj, co powinni wiedzieć rodzice o zdrowiu dziecka.

FONOHOLIZM czyli SMARTFON UZALEŻNIA

Korzystanie z nowych technologii,

w szczególności z cyfrowych narzędzi komunikacji, jest powszechne. Młodzi ludzie zdają się bezgranicznie ufać telefonom komórkowym, zaś samo posiadanie tego urządzenia jest dla nich po prostu koniecznością. Ponad jedna trzecia młodzieży nie wyobraża sobie codziennego życia bez telefonu komórkowego czy smartfona. Co piąta młoda osoba jest już od nich uzależniona, jest FONOHOLIKIEM.

   Z przeprowadzonych badań wynika, że młodzież w dużej mierze nie ma świadomości istnienia negatywnych skutków nałogowego korzystania z urządzeń mobilnych, natomiast często uważa, że „przyklejenie” do komórki to znak czasu. Jednakże jest to uzależnienie jak każde inne i może prowadzić do poważnych konsekwencji.

   Negatywne skutki nadużywania smartfonów występują zresztą również u tych, którzy jeszcze nie są fonoholikami. Tak jest zawsze, gdy dochodzi do zaniedbywania innych działań lub dotychczasowych zainteresowań na rzecz korzystania z telefonu. Zamykanie się w świecie wirtualnym zabiera czas. Prowadzi nie tylko do niskiej aktywności ruchowej, lecz także do wycofania się z wcześniejszych relacji z innymi. Z nadużywaniem technologii powiązane są też: częste nudzenie się i nic nie robienie, brak wyraźnej pasji w życiu, niski poziom angażowania się w sprawy rodzinne i szkolne.

   Nałogowi użytkownicy smartfonów nie potrafią bez nich funkcjonować. Telefon komórkowy musi być w zasięgu ręki zawsze i wszędzie, przez całą dobę. Fonoholicy odczuwają bardzo silną potrzebę lub wręcz przymus korzystania z urządzenia, nawet w miejscach i sytuacjach, w których nie powinno się tego czynić. Często robią zdjęcia typu selfie i dzielą się nimi z innymi użytkownikami sieci. Bycie on-line daje im poczucie bezpieczeństwa. W skrajnych przypadkach zdarza się, że „smartfonowe ząbija” wpada pod samochód czy tramwaj, bo do tego stopnia wirtualny świat przesłania mu ten rzeczywisty, z pasami.

   U osób uzależnionych występują pobudzenia psychoruchowe, niepokój, lęk, obniżony nastrój oraz obsesyjne myślenie o tym, co dzieje się w przestrzeni Internetu. Przeciążenie informacyjne prowadzi do ogólnego przemęczenia organizmu. W dzień zauważalne są nadmierne rozproszenie i dekoncentracja, np. na zajęciach lekcyjnych. W nocy pojawiają się zaburzenia snu.

   Nadużywanie smartfona/komputera prowadzi również do bardziej wymiernych dolegliwości: bólów głowy i pleców oraz wad postawy i wzroku.

   Tylko niektórzy fonoholicy zaczynają mieć świadomość utraty kontroli nad czasem używania telefonu komórkowego, ale gdy próbują coś z tym zrobić, zwykle się to nie udaje – pomimo narastania problemów somatycznych, psychologicznych i społecznych. W takich przypadkach konieczna jest psychoterapia.

   Jak i dlaczego uzależniamy się od smartfonów? Mechanizm tej patologii działa w taki sam sposób, jak w przypadku innych uzależnień. Rozpoczyna się od zainteresowania i chęci spróbowania czegoś nowego. Z czasem kontakt z mediami zastępuje inne aktywności, prowadząc do utraty łączności ze światem realnym.

   Należy podkreślić, że często z problemem mamy do czynienia już stosunkowo wcześnie, gdy małe dzieci godzinami namiętnie oglądają „baje”. Ta pasja jest najskuteczniejszą metodą zaburzenia rozwoju fizycznego i psychicznego dziecka oraz utrwalenia niezdrowych nawyków.

   Średni wiek pierwszego kontaktu z Internetem to dziewięć lat. Regularne i systematyczne korzystanie z własnego telefonu komórkowego rozpoczyna się około dziesiatego roku życia. W dużych aglomeracjach miejskich wiek inicjacji spada do siedmiu–ośmiu lat.

   Częstym motywem wyposażania dzieci przez rodziców w telefony komórkowe jest, z jednej strony,  potrzeba bycia w nieustającym kontakcie, z drugiej zaś – złudne poczucie kontroli swego dziecka. Ciągła chęć bycia w kontakcie z dzieckiem powoduje przywiązanie młodej osoby do urządzenia.

   Dzieci w SMARTFONIE odnajdują nie tylko wiedzę i rozrywkę. Poszukują w nim akceptacji i przynależności do grupy. W sidła uzależnienia łatwiej zatem wpadają osoby samotne, wycofane, nieśmiałe, o niskim poczuciu własnej wartości. Zaobserwowano, że chłopcy mający problemy z kontaktami interpersonalnymi oraz młodzieńcy z ADHD i agresją łatwiej uzależniają się od gier komputerowych. Dziewczynki, które cierpią na brak pewności siebie i depresje, łatwiej uzależniają się od portali społecznościowych.

Wiele czynników powoduje, że dzieci nadmiernie korzystają z mediów cyfrowych. Za najważniejsze uważa się:

  • brak edukacji i zasad korzystania z tych mediów,
  • nudę, brak pasji i zainteresowań,
  • złe relacje z rodzicami
  • nieograniczony dostęp do Internetu, w szczególności w urządzeniu mobilnym,
  • chęć przynależności do grupy, zwłaszcza graczy komputerowych,
  • możliwość autokreacji na portalach społecznościowych.

   Żeby zapobiegać nałogowi u swoich dzieci, rodzice przede wszystkim muszą dawać dobry przykład i nie zapominać, że uzależnienie od urządzeń cyfrowych podłączonych do sieci internetowej dotyczy dwóch–trzech procent ich samych. Nie powinni na wszystko pozwalać i ulegać wszystkim zachciankom dziecka. W prawie 40 procentach rodzin w ogóle nie są ustalane zasady korzystania z telefonu komórkowego czy innych urządzeń mobilnych w domu, w szkole czy w miejscach publicznych. W ponad połowie polskich domów nie podejmuje się tematu szkodliwości związanej z nadmiernym i niekontrolowanym korzystaniem z telefonu komórkowego, smartfona i Internetu. Nie rozmawia się również o niebezpieczeństwie związanym np. z wysyłaniem zdjęć i filmów do innych użytkowników Internetu.

   Nie zawsze przemowa wystarczy. Bywa, że umiarkowana i dyskretna kontrola nastolatka oraz jego poczynań może pozwolić zapobiec rozwinięciu się uzależnienia. Warto się zainteresować, ile czasu dziecko spędziło na grze on-line, jakie strony odwiedzało, jak zadysponowało swoimi pieniędzmi, co robiło w wolnym czasie. Jakie ma kontakty i jakie poglądy wygłasza na forach, czy aby nie są zaskakujące?

   Uważajmy tylko, żeby, troszcząc się o bezpieczeństwo dziecka w sieci, nie zapomnieć, że są granice jego prywatności. W każdym przypadku rodzice powinni ustalić je indywidualnie, kierując się wyczuciem.

   Pamiętajmy i przypominajmy. Fonoholizm jest nałogiem, który niesie ze sobą wyniszczenie fizyczne i psychiczne, co w przypadku dzieci i młodzieży jest szczególnie niebezpieczne. Może prowadzić nie tylko do zaniedbywania nauki i aktywności fizycznej, lecz także do problemów zdrowotnych.

   Pamiętajmy również o tym, że to nie media cyfrowe są złe. To nie sam smartfon nas uzależnia, ale to, co nam oferuje. Złe lub dobre mogą być nasze wybory i nawyki w zakresie używania. Właściwe bądź niewłaściwe mogą być intencje, w jakich wykorzystujemy nowe technologie. O tym muszą rozmawiać rodzice z dzieckiem, podobnie jak o jego problemach, wartościach, złu i dobru. To najlepsza profilaktyka uzależnień.

W klasach warto powiesić plakat przedstawiający objawy nadużywania mediów cyfrowych (Fonolandia).

O mnie

Marek Pleskot

Jestem pediatrą od ponad 30 lat. Przez 14 lat uczyłem studentów i specjalizujących się lekarzy w Warszawskiej Akademii Medycznej, od 22 lat prowadzę gabinet pediatryczny w Podkowie Leśnej. Wiem o co pytają rodzice i wiem czego zwykle nie zdążą wytłumaczyć inni lekarze.

Popularne porady

KATAR W OSKRZELACH

Najczęstszą chorobą jest katar.

KASZEL na STERYDACH

czyli dziad swoje, baba swoje

© 2015 pediatraodpowiada.pl. Porady dla rodziców i opiekunów dzieci